Menu

piątek, 10 stycznia 2020

Reanimacja

Kiedy to się stało? Mam wrażenie, że minęły wieki od kiedy zamieściłem ostatni post. Istotnie było to już prawie trzy lata temu. Patrzę w listę notek w folderze roboczym, które nie zostały do tej pory opublikowane, a z racji przedawnienia w takim stanie zostaną. Dlaczego tak się stało? Możliwe, że zbyt wiele w moim życiu się działo, a jednocześnie nie działo się nic. Zastój... Może nie tyle w podróżach, co w motywacji (mój instagram przez ten czas posuchy tutaj wciąż obfitował w nowe zdjęcia). Czasami napadała mnie myśl na nadrobienie zaległości, ale jednak brak czasu również robił swoje. Dodatkowo cały zapał zabrała mi Wielka Brytania, w której to mieszkałem i możliwe, że znowu będę. Kraj, który wpędzał mnie w marazm i musiało sporo czasu upłynąć zanim się w nim odnalazłem. Obecnie mieszkam w Japonii, na wyspie Kiusiu, a dokładniej w niedużym mieście o nazwie Beppu. Praca w Japonii zabiera mi resztki czasu, jednakże każdego wolnego dnia staram się coś ze sobą zrobić, gdzieś pojechać, coś zobaczyć. Uzbierało się juz tego całkiem sporo, a brak życia poza pracą tym bardziej mnie skłania, aby podzielić się z kimś opowieściami z moich podróży. 

Jednocześnie chciałem przeprosić Tych, którzy liczyli na więcej w czasach gdy pisałem bloga regularnie i mam nadzieję nie zawieść ponownie... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz